Teraz pisze z sali informatycznej. Jak przyjde do domu to napisze notke i zdradze wam tę tajemnicę. Naprawde czytajcie następną notkę bo będzie ciekawa. Teraz nie mam za dużo czasu bo zaraz mamy biolę i kardkówkę z tkanek :(. Aaaaa!!! Dzwonek!!! Nara! Ja lece!
Dzisiaj nudy. Rano nie umiałem się obudzić ale wkońcu zerwałem się z łóżka. Potem w szkole byłem z leksza nie przytomny. Zabardzo niewiedziałem o co chodzi i gdzie jestem. Dopiero rozbudziłem się na ostatniej lekcji kiedy to mieliśmy z dyrą bo pani z techniki kajś se polazła. Na początku był luzik i pani zadała nam pytanie: "Jaki środkek lokomocji chcielibyśmy mieć w przyszłości?" Odpowiedziałem na nie bez problemu, że chciałbym mieć "Rudego 102" (czołg 4 pancernych). Oczywiście musiałem przed nią coś pozmyślać bo nieodpowiadała jej taka wypowiedź. Potem powiedziała, że mamy się wykrzyczeć. Noto nawet nam to wychodziło ale ona nas uciszyłą bo: "koleżanka chce coś wam poewiedzieć." Noto koleżanka powiedziała coś związanego z wycieczką na łyżwy przed dyskoteką (wszytsko w jeden dzień) a dyra zapytałą się czy damy radę się wyrobić. Więc ja odpowiedziałem kródko i zwięźle, że skoro 1a i 2a się wyrobiom to my też. I wtedy ona wybuchła, że jak ja moge się porównywać do 1a i 2a i, że zajmuje czas klasy i gadam takie bzdury. Ona dosłownie na mnie wrzeszczała. Mi poprostu zabrakło słów. Kompletnie nie wiedziałem o co jej chodzi i jaki ja czas zabieram. No ale na szczęście dzwonek zadzwonił i mogliśmy iść do doma. Teraz tu siedze ale za chwilkę wyjeżdżam na miasto. Nie moge zdradzić czemu bo to jest tajemnica. Wytłumacze wam jutro a wy trzymajcie za mnie kciuki bo szczęście mi się przyda. Pozdrowienia dla Roxany(przepraszma, że cię nie pozdrowiłęm wcześniej), Hani, Oli, całej mojej klasy, wszystkich z gada i to by było na tyle. Przepraszam jeżeli o kimś zapomniałem. Wpisujcie się do księgi!! Nara!
Nadal siedze i się nudze. Nie ma co robić. Chyba się troche poucze bo mam kartkówkę z Fizy z Dynamiki. Łeeee. To będzie straszne. Ehhhh. Albo posłucham muzy. Ale sąsiedzi mogą mieć wąty. Coś musze wymyślić. Pozdrowienia dla Martynki! Piszcie! Nara!
Dzisiaj siedze w domku bo jeszcze troche jestem chory. Mógł bym nawet powidzieć, że jestem Horry Pioter. Wczoraj wieczorem wrszcie dostałem cd do mojej wierzy. Jeżeli jesteście już na moim blogu i czytacie notke to wpiszcie się do mojej księgi i komentujcie je! Bardzo was prosze! Kończe bo niewiem co mam pisać. Może jeszcze dzisiaj będzie jakaś notka. Zależy czy mi się będzie chciało. Pozdrawiam całą moją klase-1e, klase 3i i 3e KrUpAcA-szefa mafii Nigga. Nara
No i witam was na moim nowym blogu. Nieoczekujcie za wiele bo jestem dopiero amatorem ale wszystko przede mną. Po pierwsze chciałbym bardzo podziękować 2 kobietom: Roxanie i Kasi pseudonim Melanholia. Naprawde jestem wam bardzo wdzięczny! Moge opowiedzieć dzisiejszy dzień chociaż nie był on jakoś strasznie ekscytujący. Rano obudził mnie głośny sms wysłąny przez moją koleżaknę a nie jest to jedna z najprzyjemniejszych pobudek. Potem rozpocząłem wysiłki z blogiem a nienależały one do specjalnie udanych. Po moich wysiłkach rodzice ztwierdzili, że wyprubują (na mnie) nowy odkurzacz. A to rozwinęło dalsze następstwa w wyniku których rozpoczęło się wielkie sprzątanie domu. Naszczęście gdy się coś zaczyna powinno się też kończyć. Tak też było u nas. Potem nie było już nic ciekawego (o ile to było ciekawe) i teraz właśnie pisze tę notkę. Wydaje mi się, że jak na pierwszy raz to hyba mi nieźle idzie. To ja kończe. Czekam na komentarze! Nara!